autor: Jerzy Strzelczyk
Opis na tylnej okładce bardzo rozbudził moją ciekawość. Mogę powiedzieć, że niemal rozpalił ją do białości. Pomyślałem, że wreszcie, nareszcie, jakieś nowe odkrycia, które pozwolą poznać mnie, laikowi ludzką postać władcy Polan, bez naukowo historycznego "owijania w bawełnę".
Dorwałem więc książkę. Przeczytałem i.... muszę przyznać, że spodziewałem się czegoś zupełnie innego. Jak dla mnie nieco za mało miejsca poświęca samemu Mieszkowi I. Większą część zajmują za to opisy prawdopodobnych warunków politycznych, ogólnie o sytuacji społecznej. Porusza również, jak dla mnie zbyt rozwlekle, sprawę żony Mieszka I, jej imienia i pochodzenia.
Książka niezaprzeczalnie jest jednak kopalnią wiedzy, nie koniecznie faktów. Autor przytacza informacje z różnych, większości znanych źródeł i próbuje je usystematyzować. Napisana jest "przyjaznym tekstem". Myślę, że spodoba się i osobom zapoznanym już nieco z tematem jak i początkującym miłośnikom wieków "żelaza".